I w sumie Babcia nie miała wyjścia. Już nie mogła zabrać łóżeczka do domu, więc zostawiła je nam w prezencie. Na Chrzciny. Tylko gdzie ona teraz będzie się bawić? Może ją kiedyś wpuścimy na krótką chwilkę? Pogadam z Jakubim :)
2007-03-28
Ciasno nam!
I w sumie Babcia nie miała wyjścia. Już nie mogła zabrać łóżeczka do domu, więc zostawiła je nam w prezencie. Na Chrzciny. Tylko gdzie ona teraz będzie się bawić? Może ją kiedyś wpuścimy na krótką chwilkę? Pogadam z Jakubim :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz