Ciocia Beatka znowu do nas przyleciała. Ciocia jest bardzo zalatana, bo ciągle lata i lata. Ale dla nas zawsze ma czas. Tym razem przyszła uzgodnić ze mną i Filipem czy zgadzamy się, aby rodzice pojechali do niej na ślub do Yorkshire. Hmm. Droga ciociu, przemyślimy sprawę. Może jakoś się uda dogadać... Jesteśmy otwarci na propozycje!! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz