W maju byliśmy na Tropikalnej Wyspie. Akurat ta wyspa była pod takim wielkim dachem, no ale była tam i woda i palmy i piasek więc chyba wszystko jest w porządku.
Wybraliśmy się tam z całym zestawem wujków i cioć. Ale nie daliśmy się w ogóle zmęczyć! 6 godzin pływania i wszyscy padali jak muchy, ale my pokazaliśmy klasę. Bliźniaki mają podwójną ilość energii, nie wiedzieliście? ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz