Znowu dzisiaj ćwiczyłem Bobaty. Całkiem nieźle mi już idzie. Mama zabiera nas na ćwiczenia dwa razy w tygodniu. W pocie czoła wykonujemy coraz to nowe układy gimnastyczne. A mama z babcią nic! Tylko się patrzą! Nawet nie spróbują powtórzyć...I tak nie dałyby rady! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz